Relacja z II Konferencji Wspólna Medycyna – razem dla pacjenta

Jeremy Ross

Zaczął swój wykład od wytłumaczenia czym jest energia i co może dziać się w organizmie w przypadku jej zaburzenia. W przypadku kiedy ruch energii jest zakłócony pojawić się może złość, niepokój, lub objawy fizyczne takie jak kaszel i wymioty. Wymienił cztery rodzaje zaburzeń którym może podlegać energia i cztery metody leczenia: usuń nadmiar, uspokój zakłócenie, wzmocnij niedobór, porusz zastój. Nie można osłabiać energii u osoby która ma jej niedobór. Zaznaczył, że należy odpowiednio dobrać leczenie do danej konstytucji pacjenta.

Preeti Agrawal

Na wstępie swojego wykładu zaprezentowała fragment filmu o swojej klinice we Wrocławiu do której zgłaszają się pacjenci określani przez medycynę akademicką jako „beznadziejni”. Lecz w przypadku pacjentów z chorobami „nieuleczalnymi” nie należy skupiać się na badaniach naukowych, a na dobrze pacjenta.  Na przykład alergia – jej przyczyny są nieznane, pacjentom podawane są leki przeciwhistaminowe, sterydy. Oskarżamy czynniki zewnętrzne, a leczenie powinno opierać się na tym, że to człowiek sobie nie radzi z czynnikami zewnętrznymi. Odporność i zdolności samouzdrawiające ludzkiego organizmy są pomijane. Należy skupić się na tym, jak wzmocnić organizm człowieka w walce z chorobą. Ajurweda powstała 5000 lat temu i działa z powodzeniem naturalnie wspierając ludzki organizm. Medycyna zachodnia skupia się na szukaniu zewnętrznego wroga np. bakterrii candida, bolerioza, pasożytów… Zaleca antybiotykoterapię, a nasz system odpornościowy to jelita, więc zaburzamy ich stan, powodując pogorszenie sytuacji. Należy dojść do korzeni choroby, a nie leczyć jej objawy.  Człowiek jest niepowtarzalną istotą, więc nie możemy generalizować i stosować takich samych schematów leczenia dla każdego. Bez współpracy z pacjentem nie ma możliwości efektywnego leczenia, należy działać na wielu poziomach.

Bartosz Chmielnicki

W swoim niezwykle interesującym wystąpieniu udowodnił widowni, że akupunktura nie należy do podziemia. Istnieją badania naukowe i liczne publikacje świadczące o tym, że stosując samą akupunkturę lub akupunkturę w połączeniu z moksą można uzyskać dużo lepsze efekty niż stosując zachodnie schematy leczenia. Zaznaczył również, że w swojej praktyce w większości przypadków nie prosi pacjentów o zrezygnowanie ze stosowania przepisanych leków, o ile nie są one źle dobrane i stosuje akupunkturę równolegle uzyskując niesamowite efekty. Akupunktura poprawia działanie jelit, nie niszcząc, a wspierając rozrost bakterii jelitowych. Mechanizmy działania umożliwiające skuteczność akupunktuty i moksy: odwrócenie zmian histologicznych (obrzęk błon śluzowych, zniszczenia nabłonka, owrzodzeń), zmniejszenie naciekania ściany jelita przez komórki zapalne, indukcja regeneracji ściany, wzrost ilości bakterii, spadek bakterii patoloicznych, zatrzymanie i zmniejszenie ilości apoptycznych komórek nabłonka, zmniejszenie poziomów cytokin prozapalnych.

W dalszej części wykładu zaprezentował kolejne publikacje i wyciągnięte z nich wnioski o których nie będziemy się rozpisywać. Ze swojej strony zachęcamy was do przejrzenia tej prezentacji, która pojawi się do pobrania na stronie Wspólnej Medycyny w ciągu najbliższych 3 tygodni.

Justyna Okupniak

W swoim wykładzie wytłuściła rolę węglowodanów i błonnika w naszej codziennej diecie, jako ważny element naszego zdrowia – powinny one stanowić do 65% dobowej racji żywieniowej. Powinny być to węglowodany dobrej jakości – nieprzetworzone, zawierające błonnik, pełne ziarno. Zaznaczyła, że spożywanie wysokoenergetycznego kleiku ryżowego – tak zwanego congee – który przygotowuje się gotując przez około 5 godzin szklankę ryżu w 5 szklankach wody znacznie poprawia jakość życia. W owym daniu biały ryż stosuje się w czasie zaostrzeń chorób jelitowych, brązowy na codzień. Do potrawy można dodawać różnego rodzaju zioła, nasiona, warzywa, a także strączki (fasola adzuki).  Tak przygotowany kleik ryżowy jest lekkostrawny, nie podrażnia przewodu pokarmowego, jest łatwoprzyswajalny, ma działanie odżywcze i nawilżające, a także  przeciwzapalne, można podawać go we wczesnych miesiące życia dziecka, dodatek marchwi czyni go lekiem na biegunki, a ze świeżym imbirem staje się przeciwzapalny. Na koniec swojej wypowiedzi podała wiele przypadków poprawy stanu zdrowia swoich pacjentów przy pomocy aurikuloterapii i właściwej diety opartej o długo gotowane ziarna.

Agnieszka Krzemińska

Obserwując pacjenta możemy ocenić stan wewnętrzny jego narządów, których problemy manifestują się na zewnątrz. Analiza mechanizmu patologii prowadzi do identyfikacji wzorca patologii. Pani Krzemińska podała również zasady leczenia dietą i ziołami. Wyjaśniła, że wilgoć to patologiczne płyny obecne w organizmie. Dowiedzieliśmy się również jakie są podstawy leczenia ziołami w medycynie chińskiej – jeśli w organizmie dominuje gorąco- schładzamy je odpowiednią mieszanką, zimno – ogrzewamy, wilgoć się suszy, suchość się nawilża. Główną metodą działania jest aktywizowanie przepływu, przywracanie prawidłowego ruchu w ciele. W medycynie chińskiej mogą występować wzorce nadmiarowe: nadmiarowe gorąco w żołądku i jelitach, zastój qi wątroby, atak wątroby na śledzionę, wniknięcie nadmiarowego zimna w jamę brzuszną. Jak i wzorce niedoborowe: niedobór qi śledziony i płuc, niedobór krwi, płynów wewnętrznyc i yin. Udowodniła nam, że medycyna chińska jest to nauka oparta na prawach fizyki. W swoim wykładzie podała również receptury na problemy jelitowe, które można będzie zobaczyć w materiałach z konferencji. Na koniec zaznaczyła, że jeśli chorobę można wyprowadzić dietą nie powinno się stosować ziół i leków.

Dorota Łapa

Jednym z ostatnich wystąpień był wykład Doroty Łapy o wpływie odżywniania na proces leczenia. Od początku swojej kariery Dorota podkreślała że medycyna wschodnia bardzo poważnie traktuje sposób żywnia jako jeden ze kroków powrotu do zdrowia. „Niech pożywienie będzie lekarstwem, a lekarstwo pożywieniem.” – te słowa Hipokratesa są jej motywem przewodnim. Organizm człowieka to stan życia, to ciepło tworzone w nerkach, ogrzewające środkowy ogrzewacz – jelito cienkie a potem żołądek i śledzionę. Ważne jest, żeby pacjenci zwracali uwagę na jedzenie, jaki ma ono wpływ na tkankę limfatyczną i błony śluzowej jelita.  Substancje chemiczne, wysokoprzetworzone produkty i cukier prowadzą do zmian flory jelitowej. Alergie powodują choroby skóry, płuc, zaburzenia wypróżnień, zakłócenie pracy układu pokarmowego – warto zwrócić uwagę na to, że źle pracujące jelita są źródłem problemów alergicznych. Uzależnienia smakowe przyczyniają się do zaburzeń pracy układu pokarmowego – intensywnie słodki, intensywnie słony, stymulanty (kofeina, guaranina) i smażone/tłuste. Ważny jest powrót do naturalnego jedzenia – nie przetworzonego. Uwaga na pszenicę, nadmiar mięsa, słodyczy, tłuszczów zwierzęcych, mleka UHT i wzmacniaczy smaku. W wykładzie poruszony został także problem odżywiania ludzi chorych. W szpitalach odżywianie jest bardzo niewłaściwe – dominuje białe pieczywo, przetworzone mięso i nabiał. Sposób odżywiania po przebytej chorobie jest bardzo ważny, a pacjenci dostają mało wiedzy o tym co powinni jeść, a czego unikać, lub nie dostają jej w ogóle. Wytłumaczyła również, że bazą do zastosowania dietetyki energetycznej jest termika jedzenia. Ważne aby pokarm był wybierany zgodnie z porami roku, najlepiej spożywać sezonowe owoce i warzywa. Wykład Doroty był apelem do lekarzy, pielęgnarek i terapeutów aby jako autorytety przekazywali pacjentom odpowiednią wiedzę na temat sposobu żywienia. Apel nie zakończył się tylko na misji pomocy pacjentom ale też poruszył temat żywienia chorych i dzieci.

Gratulujemy organizatorom, że udało im się w tak piękny sposób zbudować pomost pomiędzy medycyną akademicką, a medycyną naturalną! Całe przedsięwzięcie zostało zorganizowane w bardzo profesjonalny sposób. W trakcie przerw uczestnicy mogli posilić się różnego rodzaju przysmakami kuchni wegańskiej, bezglutenowej i napoić przepysznymi ziołowymi herbatkami, a także kawą gotowaną z korzennymi przyprawami, aby mogli poczuć uzdrawiającą moc medycyny naturalnej wszystkimi zmysłami. Było to drugie tego typu wydarzenie w całym cyklu spotkań. Na kolejne – odbywające się w Gdańsku należy chwilę poczekać, poinformujemy o nim Państwa odpowiednio wcześniej! Do zobaczenia!