Początek Zimy – wielkie Yin

„Siły zimy stwarzają zimno w Niebiosach i wodę na Ziemi. Tworzą nerki i kości w ciele… uczucie lęku i zdolność do wyrażania jęku”

– Klasyk medycyny chińskiej

Hu! Hu! Ha! Nasza zima zła! Pisała Maria Konopnicka. I miała rację, że Zima będzie zła, ale tylko wtedy jeśli nie zadbamy odpowiednio o nasze wewnętrzne Yang, czyli ciepło.

Wielkie Yin

W chińskim kalendarzu na 7 listopada przypada Początek Zimy, Yin osiąga swój szczyt. Dla świata zwierząt i roślin nastaje czas odpoczynku. Yang w przyrodzie mocno słabnie, a Yin przybiera na sile. Zmiana ta odczuwalna jest w każdym organizmie i należy unikać wszystkiego co wyczerpuje słabe Yang, np. intensywnej aktywności fizycznej i ciężkiej pracy, które powodują pocenie się. W zamian warto zadbać o odpowiednią ilość snu, aby zregenerować Yang-Qi i nagromadzić Yin. Chodząc w zbyt cienkich ubraniach czy przebywając na zimnie marnujemy zbyt dużo energii Yang, ale też ubierając się za ciepło i przebywając w zbyt ciepłych pomieszczeniach doprowadzamy do ulatniania się Yang i otwieramy drogę do wnikania czynników chorobotwórczych do organizmu. Yang-Qi w naszym organizmie jest niczym słońce na niebie, dostarczające przyrodzie ciepła i światła, bez którego żadne stworzenie nie mogłoby istnieć. Tak samo bez Yang-Qi organizm traci swoją witalność, która to stanowi siłę napędową do życia i przemiany materii.

Nerki to narządy przypisane do zimy: tworzą przemianę Wody, kryją się w nich esencje organizmu. Dlatego też w zimie wymagają one szczególnej uwagi, bo to okres kiedy otrzymują optymalną ilość energii uzdrawiającej. Trzeba pamiętać, że Nerkom szkodzi zbyt wiele zimna. Aby zachować w tej nieprzyjemnej, dla wielu z nas, porze roku równowagę najlepiej ratować się przeciwieństwem Wody – Ogniem. A zatem zimową porą otaczamy się ciepłymi, słonecznymi kolorami, ubieramy się ciepło i barwnie, wygrzewamy się w wannie, jemy podgrzane i ciepłe termicznie potrawy. Ruch na świeżym powietrzu powinien być w tym okresie umiarkowany (np. spacery), a najlepiej w godzinach pomiędzy 11 a 15. Spędzajmy czas w wesołym towarzystwie przy dobrej komedii, w asyście ciepłego kominka, czy chociażby zapalonych świec.

Nerki są wrażliwe na zimno, ale uwielbiają ciepło. Lędźwie to główna oś tułowia – oddziałuje na nie nawet najmniejszy ruch, zatem masuj je regularnie, a wzmocnisz nie tylko Nerki, ale również zyskasz energię i witalność. Zauważysz to w sprężystym kroku, zwiększeniu zakresu ruchów, większej świeżości umysłu i wyprostowanej sylwetce. Nerkom dobrze zrobi także gorąca kąpiel, ogrzewanie ich termoforem, ale najlepszy efekt uzyskasz jeśli zagrzejesz Nerki „domkiem na moksę”.