fbpx
  • TCM w Polsce
  • zioła na cerę

    Ziołowy zawrót głowy – zioła które kocha nasza cera

    Artykuł opracowany przez:
    Agnieszka Wyszyńska – Paluch
    Gabinet – BioMedSkin
    Facebook – BioMedSkin

    Ziół, które kocha nasza cera jest mnóstwo. Jedne z nich działają antyseptycznie, inne nawilżają, regulują wydzielanie sebum, czy wpływają na opóźnianie procesów starzenia się skóry. Gdzie się nie obejrzeć, wszędzie możemy przeczytać o ziołach i ich wpływie na kondycję cery, tylko jak nie zginąć w tym gąszczu? Zapraszam na mały przewodnik po ziołach z przeznaczeniem pielęgnacji skóry twarzy. Ciężko będzie tutaj wyodrębnić ich kategorie, gdyż trudno jest określić sztywną granicę, która wyznaczałaby ich jednokierunkowe oddziaływanie na cerę. Postaram się jednak usystematyzować ich właściwości i podzielić na trzy rodzaje, które ułatwią wybór tych właściwych dla danego typu cery.

    Każdy chce mieć pełną blasku, wspaniałą i idealną skórę. Nie ma jednak konieczności wydawania horrendalnych sum na zabiegi kosmetyczne aby to osiągnąć. Kosmetyki na bazie ziół, są w stanie zastąpić syntetyczne kompleksy odżywcze, to w przypadku cer dojrzałych, ale również antybiotyki czy sterydy, jeżeli mamy do czynienia z cerą trądzikową. W artykule dowiecie się nie tylko tego, jakich ziół używać, ale również jak w prosty sposób przygotować domową, podręczną ziołową kosmetyczkę.

    Zioła na cerę problematyczną

    Cudze chwalicie swego nie znacie

    Rumianek pospolity, jest tak pospolity, że nie ma chyba miejsca gdzie o nim nie przeczytacie. Rośnie wszędzie, ubarwiając wdzięcznymi kwiatuszkami pola, łąki czy przydroża. Ze względu na jego wszechstronne działanie, nie sposób go pominąć pisząc o ziołach. Rumianek jest jednym z cudów natury. Ma niewiarygodną liczbę korzyści. Ja polecałabym go przede wszystkim osobom, które borykają się z trądzikiem. A dlaczego? Dzięki temu, że zawiera alfa-bisabolol – związek który ma właściwości przyspieszające proces gojenia się skóry, jednocześnie działa przeciwzapalnie, antyseptycznie i ściągająco. Dla mnie to numer jeden wśród polskich ziół.

    Twarz muskana promieniami słońca

    Oczar wirginijski, to północnoamerykański krzew wykazujący przede wszystkim właściwości przeciwtrądzikowe. W jego składzie znajdziemy flawonoidy, garbniki, kwasy (galusowy i elagowy), saponiny oraz leukoantocyjanidy. Oddziałuje na zmiany trądzikowe wywołane bakterią Propionibacterium acne, zmniejsza stany zapalne. Jego zaletą jest to, że doskonale radzi sobie z regulacją wydzielania łoju, nie wysuszając przy tym zbytnio skóry. Oczar wirginijski ma również działanie ściągające, dzięki czemu w widoczny sposób obkurcza poszerzone pory.

    Zielony cudotwórca

    Aloes to kolejne, z bardziej popularnych ziół stosowanych w leczeniu problemów skórnych. Dzięki właściwościom przeciwzapalnym, wpływa na zmniejszanie zmian trądzikowych, obkurczając je i wysuszając, działa przeciwbakteryjnie. Poza tym, aloes jest bogaty w witaminę C i E – dwie z najważniejszych witamin dla naszej skóry. Witamina E zapobiega tworzeniu się stanów zapalnych, a witamina C jest niezbędna do syntezy kolagenu i elastyny. Żel ze świeżo ściętego liścia aloesu, wcierany w skórę twarzy, nawilży, odżywi i rozjaśni cerę. Ponadto, zadziała ściągająco na pory skóry, przez co staną się mniej widoczne. Aloes, dzięki swojemu wszechstronnemu oddziaływaniu, to niezbędnik każdego, kto chce naturalnie zadbać o skórę twarzy. Najlepiej zaopatrzyć się w aloes w doniczce, mając taką domową „apteczkę”, trądzik, przebarwienia czy suchość skóry, nie będą nam straszne.

    Pomarańczowe panaceum na niedoskonałości

    Nagietek lekarski jest rośliną ogrodową z rodziny stokrotek, która podobnie jak aloes i oczar wirginijski ma właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe, bakteriobójcze i grzybobójcze. Dzięki zawartości takich składników jak saponiny czy alkohole triterpenowe oraz ich estry, karotenoidy, sterole, kumaryny, flawonoidy czy olejki eteryczne, pomaga leczyć rany, oparzenia słoneczne, skaleczenia i zadrapania, ale również radzi sobie z paciorkowcami i gronkowcami. Olejek nagietkowy z kolei, sprawdzi się w leczeniu egzemy.

    Nie tylko na dolegliwości górnych dróg oddechowych

    Mowa tu o macierzance tymianku, który podobnie jak oczar wirginijski pomaga w walce z bakterią Propionibacterium acnes. Sprawdza się również w leczeniu trądziku różowatego, wpływając na obkurczanie się naczynek. Leczy rany i skaleczenia, rozjaśnia blizny. Jest silnym antyoksydantem, przez co spowalnia procesy starzenia skóry. A wszystko dzięki zawartości olejku eterycznego z jego głównym składnikiem tymolem, saponin, garbników, witaminy B i C oraz soli mineralnych (w przeważającej ilości litu i glinu).

    Zioła na cerę wrażliwą i naczyniową

    Jesienne owoce

    Kasztany to jedna z najskuteczniejszych roślin będących sprzymierzeńcem w walce z rozszerzonymi naczynkami. Wszystko dzięki escynie, która działa obkurczająco na naczynka, ale również łagodzi i koi podrażnienia. Uelastycznia naczynia włosowate, uszczelnia je, modulując ich odporność na pękanie czy rozszerzanie. Surowcem wykorzystywanym w domowej kosmetyczce będzie obrany ze skórki, starty na tarce owoc kasztana.

    Bogactwo witaminy C

    Mowa tutaj o aceroli. Nie jest to roślina dostępna w Polsce w formie świeżej, jednak bez problemu można kupić w sklepach jej maceraty wodne czy olejowe. Prócz właściwości łagodzących, tonizujących skórę, w sposób bezpośredni oddziałuje na obkurczanie naczyń włosowatych, dzięki wysokiej zawartości witaminy C, która dodatkowo wpływa na zwiększenie syntezy kolagenu i elastyny, przez co ujędrnia i uelastycznia skórę.

    Wysokogórskie złoto

    Arnika górska skutecznie pielęgnuje delikatną i wrażliwą skórę naczyniową. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia skóry, działa kojąco i łagodząco, zapewniając długotrwałe uczucie komfortu. Ponadto przyspiesza gojenie się ran. A wszystko dzięki temu, że w swym składzie zawiera m.in. fitosterole, karotenoidy, flawonoidy, kwasy organiczne czy garbniki.

    Przy cerze wrażliwej i naczyniowej sprawdzi się również wymieniony wcześniej rumianek czy tymianek.

    Zioła na cerę dojrzałą

    Zapach, który skusi każdego

    Lawenda znana przede wszystkim z działania kojącego zmysły, jednak nie wszyscy wiedzą, że pomaga również ukoić skórę. Jest bogata w linalool, związek który zapobiega degeneracji tkanek, dzięki czemu „usztywnia” naskórek zapobiegając powstawaniu zmarszczek. Pobudza również wzrost nowych komórek skóry ze względu na właściwości cytofaktyczne. Lawenda pomaga również leczyć rany, blizny, trądzik, egzemę. Jako środek przeciwwirusowy, przeciwzapalny, anty-toksyczny, przeciwbakteryjny i antyseptyczny pokazuje, jak niesamowita jest lawenda dla skóry.

    Odmładza wewnętrzne i zewnętrzne

    Czystek, od jakiegoś czasu bardzo popularny do picia, m.in. ze względu na jego zdolność do wymiatania wolnych rodników z organizmu. Jednak stosowany zewnętrzne, intensywnie pielęgnuje cerę dojrzałą, wrażliwą, suchą i szorstką, a wszystko dzięki zawartości sporej ilości polifenoli. Ma tak wszechstronne działanie, że prócz wpływu na spowalnianie procesów starzenia się skóry, można go stosować do pielęgnacji skaleczeń, stłuczeń, ale również przy cerze z widocznymi porami, ze względu na jego działanie ściągające skórę. Przeznaczony również do pielęgnacji cer z trądzikiem różowatym.

    Przy cerze dojrzałej polecane są również wszystkie te rośliny, które w swym składzie posiadają dużo witaminy C, z tego względu, że jest ona niezbędna w procesie syntezy białek kolagenowych i elastylowych. Będzie to wspomniana wcześniej acerola, ale również róża fałdzistolistna czy porzeczka i malina (tutaj polecałabym liście). Warto również zainteresować się wspomnianym aloesem czy tymiankiem.

    Jak zabrać się do przygotowania kosmetyków?

    Zawsze najlepiej przetwarzać świeże zioła, gdyż zawierają całą esencję witamin czy olejków eterycznych, których potencjał zmniejsza się po ususzeniu.

    Tonik ziołowy

    Pół szklanki ziół jednego rodzaju lub mieszanki, zalać do pełna wodą demineralizowaną o temperaturze pokojowej i macerować 24 godziny. Następnie przefiltrować, maceratem wodnym przemywać buzię 2 x dziennie.

     

     

     

    Olejek ziołowy

    Wyparzony słoik wypełnić do połowy ziołami, uzupełnić do pełna podgrzanym do temperatury 40 stopni dowolnym olejem (może być migdałowy, oliwa z oliwek), macerować 14 dni w lodówce. Po wyjęciu, odczekać aż macerat nabierze temperatury pokojowej, przefiltrować. Olejek wmasowywać w twarz na noc zamiast kremu.

    Należy pamiętać o tym, aby zawsze przed zastosowaniem nowych ziół, wykonać próbę uczuleniową na nadgarstku.

    olejek ziołowy, zioła na cerę

    Zioła to wszechstronny wachlarz zapachów i kolorów. Bratek, tatarak, kończyna, piołun czy wrotycz, również doskonale pielęgnują skórę. Nie sposób opisać tutaj je wszystkie. Ponadto przykładowo wrotycz czy piołun należą do ziół, z którymi należy obchodzić się ostrożnie. Ze względu na zawartość cytotoksycznych tujonów, ich maceracja i obróbka wymaga pogłębionej wiedzy o ziołach.

    W swojej pracy zawsze kieruję się zasadą, że naturalna skóra wymaga tylko naturalnej pielęgnacji. Podczas konsultacji pielęgnacyjnej dobieram tylko te składniki ziołowe, które mają za zadanie uporać się z problemami skórnymi, odżywić cerę, przywrócić jej blask i naturalne piękno. Do pielęgnacji polecam wszelkie koktajle ziołowe, maceraty wodne, olejowe, skoncentrowane wyciągi.

    Nasza skóra jest największym organem, jaki posiadamy, więc dbanie o nią ma ogromne znaczenie. W codziennej pielęgnacji należy unikać szkodliwych chemikaliów, a zamiast tego korzystać z cudownych ziół, które Matka Natura nam oferuje. Świat przyrody jest pełen środków zaradczych, które mogą być zarówno skuteczne, jak i delikatne. A jeśli chodzi o skórę, delikatność to jedyna droga do zachowania jej w zdrowiu i młodości.

    Kurs online: Aromaterapia - terapia olejkami eterycznymi

    Autorzy

    Agnieszka Wyszyńska-Paluch Instruktorka i trenerka jogi twarzy, promotorka healthy-aging, wykładowca akademicki. Oferuje holistyczne pakiety pielęgnacyjne, specjalizuje się również w prowadzeniu terapii przeciwtrądzikowych. Reprezentuje w Polsce szkołę jogi twarzy Danielle Collins Face Yoga Method oraz posiada kwalifikacje trenerskie do prowadzenia kursów na instruktorów jogi twarzy wg jej metody. Stworzyła autorskie techniki i szkolenia z masażu twarzy czy pinezkowania. W całej Polsce organizuje warsztaty z naturalnych metod spowalniania procesów starzenia. Prowadzi w Krakowie Instytut BioMedSkin oraz opracowała swoją linię kosmetyków @biomedskin_cosmetics.

    Najciekawszy newsletter o Medycynie Chińskiej!

    • Dołącz do grona naszych czytelników.
    • Śledź nasze artykuły, filmy i polecane akcesoria TCM.

    Twarzą na Wschód - czuj się lepiej, wyglądaj młodziej i ciesz się zdrowiem

    uroda, medycyna chińska, zdrowie, książka

    Sekrety urody japońskich kobiet

    uroda, zdrowie, medycyna chińska, książka

    Wałki wieloigłowe Lyapko

    aplikatory wieloigłowe, Lyapko, wałki, wałki wieloigłowe

    Jadeitowe wałki do twarzy

    wałki do twarzy, wałeczki do twarzy, jadeitowe

    Leczę ziołami chińskimi Tom I

    książka, ziołolecznictwo, leczenie ziołami, zioła chińskie

    Leczę ziołami chińskimi Tom II

    książka, ziołolecznictwo, leczenie ziołami, zioła, zioła chińskie

    Leczę ziołami chińskimi Tom III

    książka, ziołolecznictwo, leczenie ziołami, zioła, zioła chińskie
    logo firmy lub zdjęcie osoby wspolpracującej

    BioMedSkin

    Gabinet naturalnych terapii anti-aging w Krakowie

    Możesz znać nas z