Najciekawszy newsletter o Medycynie Chińskiej!
- Dołącz do grona naszych czytelników.
- Śledź nasze artykuły, filmy i polecane akcesoria TCM.
„W trakcie trzech miesięcy letnich mocno świeci słońce i obficie pada deszcz. Energia nieba zstępuje, a energia ziemi unosi się w górę. Z chwilą gdy te energie się jednoczą, dochodzi do połączenia nieba i ziemi. Dzięki temu dojrzewają rośliny i pojawia się bogactwo kwiatów, owoców i zwierząt.”
~Neijing Suwen
Lato stanowi szczególną porę roku pod względem komponowania posiłków. Mamy dostęp do największej ilości świeżych produktów w ciągu całego roku. Latem gotujemy lekko i szybko. Korzystamy częściej z gotowania na parze, blanszowania i gotowania w dużej ilości wody. W większości nasze posiłki nie zawierają produktów odzwierzęcych.
Z jednej strony lato jest najlepszym momentem na uzupełnienie energii Yang, poprzez podejmowanie aktywności na świeżym powietrzu i spożywanie produktów dojrzewających w promieniach letniego słońca. Z drugiej strony powinniśmy pamiętać o odpowiedniej podaży płynów i chronić się w upalne dni przed Gorącem. Gorąco jako czynnik klimatyczny może prowadzić do Niedoborów Yin i Płynów, a przy długotrwałym wystawieniu na jego działanie skutkuje uszczupleniem zasobów Qi i zakłóceniem pracy Shen.
Jednym z głównych zaleceń dietetyki medycyny chińskiej jest spożywanie posiłków ciepłych. Ta zasada obowiązuje przez cały rok, również w upalne dni. Widzimy więc, że w myśl medycyny chińskiej schładzanie latem będzie wyglądać zgoła inaczej niż w tradycyjny zachodni sposób.
Podstawowym błędem jaki popełniamy latem jest sięganie po zbyt dużą ilość produktów prosto z lodówki. Zimne napoje, desery, lody, owoce niestety działają bardzo niekorzystnie na pracę układu pokarmowego, w szczególności Śledziony i Żołądka. Latem nasze Yang osiąga swoje maksimum co wiąże się z jego rozproszeniem i utrzymywaniem się na powierzchni naszego ciała. Taki mechanizm umożliwia sprawne oddawanie nadmiarów ciepła. Sięgając po produkty ciężkostrawne, odżywcze, tłuste „ściągamy” nasze Yang do wewnątrz, aby pomogło w trawieniu przez co dochodzi do zablokowania odprowadzania ciepła na zewnątrz. Identycznie wygląda sytuacja z produktami zimnymi, tutaj jednak Yang ma za zadanie ogrzać produkty, abyśmy mogli je strawić. W efekcie otrzymujemy skutek do odwrotnie zamierzonego.
Jak zatem radzić sobie z Nadmiarami Gorąca w upalne dni? Otóż schładzajmy się i nawilżajmy sięgając po produkty o termice ochładzającej, ale spożywajmy je na ciepło. Z napojów bardzo korzystnie będzie działać przegotowana woda z dodatkiem soku z cytrusów lub szczyptą soli, kompoty z letnich owoców, zielona herbata, napary z kwiatu złocienia, pokrzywy. Dla osób, które tolerują produkty mleczne i bardzo potrzebują nawilżania, idealne będzie zsiadłe mleko.
Do najbardziej chłodnych produktów zaliczamy wodorosty. Powinniśmy stosować je z rozwagą, np. od czasu do czasu spożywając wraz z zupą miso. Następnie z zimnych/chłodnych produktów wyróżniamy sałaty do których mamy dostęp właśnie latem. Kolejnymi produktami nawilżającymi i chłodzącymi są cukinia, bakłażany, pomidory i ogórki. Sezon na te warzywa również przypada na najcieplejszy okres roku. Wśród owoców najbardziej wychładzającymi są owoce tropikalne i arbuzy. Nasze owoce mają w większości termikę od chłodnej do neutralnej. Jednymi z najcieplejszych owoców są czereśnie, brzoskwinie i morele. Szczególną uwagę warto zwrócić na owoce jeżynowe i jagodowe. Truskawki, maliny, jeżyny, poziomki, jagody odznaczają się wysoką zawartością przeciwutleniaczy i innych substancji, które ciężko znaleźć w tak dużej ilości w pozostałych produktach.
Oczywiście lato jest porą roku kiedy możemy pozwolić sobie na większą ilość surowego pożywienia. Jednak surowe produkty powinny wciąż stanowić dodatek do ciepłej, gotowanej bazy. Bazę tę w upalne dni powinny stanowić krótko gotowane, proste zupy, warzywne gulasze, leczo z dodatkiem wspomnianych wcześniej wodorostów. Warto dodawać do letnich posiłków kaszę gryczaną i fasolę mung, które skutecznie wyprowadzają Gorąco z organizmu. A wszystko to doprawiajmy świeżymi ziołami, natką pietruszki, koperkiem, selerem naciowym i lubczykiem.
Na koniec warto przypomnieć energetykę poszczególnych smaków. Smak słodki jest smakiem, który nie posiada własnego kierunku energii, dlatego staramy łączyć się go z innymi smakami. Smak słodki skutecznie buduje Płyny organizmu, które latem tak najłatwiej nadwyrężyć. Smak kwaśny występuje najczęściej w produktach chłodnych termicznie i posiada właściwość ściągania i przytrzymywania w organizmie m.in Płynów. Smak gorzki podobnie jak smak kwaśny występuje najczęściej w produktach chłodnych i swym wektorem energii w dół pomaga wyprowadzać Nadmiary Gorąca i Wilgoci. Smak słony tak samo jak smak kwaśny skutecznie przytrzymuje Płyny w ciele. Smak ostry swym odśrodkowym wektorem energii pomaga rozproszyć Nadmiary Gorąca. Jest to bardzo ciekawy mechanizm, z którego do dnia dzisiejszego korzystają Azjaci zajadając w upalne dni pikantne dania. Wielu z nas doświadczyło nagłego rozgrzania i pocenia się po ostrym posiłku. Jednak po chwili pojawiło się uczucie zimna. Właśnie otwierając powierzchnię wraz z potem wytracamy nasze ciepło. Reasumując, do odbudowy Płynów i ich przytrzymywania w ciele najskuteczniejszymi smakami są słodki, słony oraz kwaśny. Z kolei smak gorzki i ostry sprawdzą się przy wyprowadzaniu Nadmiarów Gorąca i Wilgoci.
Wykonanie:
Miso możemy przygotować na wiele sposobów. Ja najczęściej nastawiam 3-4 l wody, do których od razu dorzucam pokrojone w 8 i rozwarstwione cebule. W międzyczasie kroję tofu na drobną kostkę. Następnie dorzucam je do wody. Zagotowuję i później skręcam na tyle gaz aby woda już się nie gotowała, ale trzymała wysoką temperaturę. W trakcie gotowania wody rozcieram kilka łyżek pasty miso w naczyniu z przegotowaną wodą i dodaję do gorącej wody. Najważniejsze jest aby nie zagotować miso i nie dodawać pasty do wrzącej wody. Następnie pozostawiam jeszcze na 15-20 min całość podgrzewając (ale nie gotując!). Jeżeli smak jest zbyt mało intensywny możemy dodać więcej pasty, odrobinę soli lub sosu sojowego. Samo miso można również przygotowywać na bulionach (ale wtedy pamiętajmy, że bulion nie może być zbyt słony). Osobno na talerzu nakładamy wakame, nalewamy zupę i posypujemy prażonym sezamem i dymką.
Pasta miso jest fermentowanym produktem m.in. z nasion soi, często z dodatkiem zbóż, np. ryżu. Posiada przede wszystkim smak słony i termikę neutralną do ciepłej, dlatego tak skutecznie działa w kierunku Nerek. Oprócz tego, swym dodatkiem smaków słodkiego i kwaśnego skutecznie poprawia procesy trawienne, odżywia Krew.
Tofu swym słodkim, chłodnym smakiem działa przede wszystkim w kierunku Śledziony, budując Płyny naszego ciała.
Wakame chłodne, słone skutecznie odżywia i oczyszcza Krew wspierając pracę Wątroby, Nerek i Żołądka.
Dodatek cebuli, dymki i sezamu równoważy zarówno ilość smaku słonego jak i chłodną naturę pozostałych produktów.
Jak widzimy, miso jest idealnym daniem wspierającym pracę wszystkich najważniejszych narządów naszego ciała, a szczególnie działa w kierunku odżywiania Krwi.
Dodam jeszcze, że takie miso idealnie komponuje się ze słodkim ryżem.
Smacznego! 🙂
Najciekawszy newsletter o Medycynie Chińskiej!
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.
Ta strona korzysta z Google Analytics do gromadzenia anonimowych informacji, takich jak liczba odwiedzających i najpopularniejsze podstrony witryny.
Włączenie tego ciasteczka pomaga nam ulepszyć naszą stronę internetową.
Najpierw włącz ściśle niezbędne ciasteczka, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje!