fbpx
  • TCM w Polsce
  • masaż On Zon Su

    Masaż On Zon Su – wywiad z Ladą Malinakovą – część 2

    Artykuł opracowany przez:
    Monika Buczyłowska

    Druga część wywiadu przeprowadzonego przez Monikę Buczyłowską z Ladą Malinakovą. Pierwszą część wywiadu oraz wstęp o tym czym jest masaż On Zon Su znajdziecie tutaj.

    Lada Malinakova to jedyna w Polsce nauczycielka metody On Zon Su. Do Polski przyjechała w 1992 roku, a od 1995 wraz z mężem Marianem Nosalem prowadzi własną szkołę Qigong, Tai Chi Kung – Formy Ojca i Matki oraz szkolenia z zakresu masażu On Zon Su.

    Lado jak długo zajmujesz się masażem On Zon Su?

    Pierwsze moje zetknięcie się z tą formą masażu miało miejsce ponad 24 lata temu. Moja późniejsza nauka oraz zdobywanie i przekazywanie tej wiedzy trwają po dziś dzień.

    Na czym polega masaż metodą On Zon Su?

    Podczas masowania podeszwy stopy oraz jej wierzchu, masujemy wszystkimi palcami. On Zon Su jest to masaż energetyczny, w którym stosujemy różne techniki masowania.

    Przede wszystkim jest to wymiana, skomunikowanie się z osobą masowaną (skomunikowanie energetyczne). Od tego też zależy wynik, jaki uzyskamy poprzez masowanie stóp. Zależy to również od otwartości osoby, która poddaje się masażowi. Czy osiągnie w sposób świadomy, celowy taki rodzaj bierności i rozluźnienia, że staje się naczyniem, w którym może się odbyć pewna przemiana. Krótko mówiąc, czy uda nam się zharmonizować różne aspekty w ciele osoby masowanej, różne procesy, wzmocnić te procesy, poszczególne narządy i ich komunikację pomiędzy sobą.

    Na szkoleniu z masażu On Zon Su, na 9 sesjach, uczymy się dziewięciu map, jako możliwych sposobów regulowania człowieka. Wpływamy na procesy, które w nim zachodzą, by je naprawiać, podnosić poziom witalności, harmonizować przepływ energii w ciele, usuwać zastoje, które są przyczyną różnych zaburzeń. Do tego się dąży poprzez opanowanie konkretnych map, jako pewnych wizji. Każda mapa daje nam możliwości regulowania funkcji narządów. Na podstawie nauki mapy, doskonalimy technikę. Uczymy się masażu praktycznie, masujemy, potem się zmieniamy, jesteśmy zarówno masażystami jak i osobami masowanymi, odbiorcami tego masażu. W ten właśnie sposób, odbywa się nauka, doświadczając, jak różne osoby ucząc się na nas, masują i rozwijają swoje umiejętności oraz poprzez doświadczenie masażu, który ja wykonuję. Wzorując się na moim wykonaniu wszyscy masują razem ze mną. Szlifujemy technikę, dbamy o właściwe ustawienie ciała, o właściwą pozycję, o właściwe skupienie, wyciszenie, obecność umysłu. Podczas wykonywania masażu rozwijamy zrozumienie tych aspektów, o których mówiłam już wcześniej, jak płynność ruchu i jego subtelność. Ruch nie jest jednostajny, ważna jest zmienność tempa. Wynika ze zrozumienia Natury, procesów, które zachodzą w przyrodzie. Nigdy nie ma dwóch takich samych podmuchów wiatru. Rytm w przyrodzie to właśnie ta zmienność: zarówno w tempie jak i w sile podmuchu wiatru. Przekładając to na masaż On Zon Su, zmienność wyraża się także w sile ucisków.

    To może wyglądać na skomplikowane, ale staram się przekazywać ten masaż w sposób przystępny, zaczynając od prostszych map, żeby później dochodzić do map bardziej skomplikowanych.

    Co czyni ten masaż tak wyjątkowym?

    Tym, co uważam za największą wartość masażu On Zon Su, oraz tym co podkreśla tradycja, jest traktowanie człowieka jako jednej całości. Człowiek bowiem jest jedną całością. Dawniej był tak pojmowany zarówno w różnych tradycjach wschodnich jak i w naszej tradycji również. Nie można oddzielić umysłu od ciała, człowiek jest też istotą duchową. Jeżeli siebie tak nie traktuje, to już można mówić o pewnym zaburzeniu. Wskazuje ono na to, że człowiek się pogubił i nie wie kim jest naprawdę. Dzięki masażowi, to wszystko się naprawia. Czy to się uda, zależy zarówno od osoby, która przyjmuje masaż jak i od pojmowania siebie i rozumienia siebie poprzez osobę, która ten masaż wykonuje.

    Można powiedzieć, że podczas masażu On Zon Su staramy się osobę masowaną na tyle wyciszyć i wprowadzić w stan czystej obecności i skupienia na tym, co się dzieje w jej ciele podczas masażu, żeby ją uregulować na głębszym poziomie niż tylko regulując ciało fizyczne. To oczywiście też następuje. Istnieje energetyczne powiązanie pomiędzy strefami na podeszwie lub wierzchu stopy z narządami, jak również częściami ciała i narządami zmysłów. Wiadomo też, bo o tym mówi Medycyna Chińska, że narządy wewnętrzne są skomunikowane z narządami zmysłów – z otworami ciała. W starożytnych tekstach dotyczących Medycyny Chińskiej mówi się, że poszczególne narządy otwierają się na: oczy, uszy, nos, usta, język, który powiązany jest z sercem jako Cesarzem Narządów. Język związany jest z mową i wyraża to, co jest w Sercu. Tak głębokie pojmowanie powinno towarzyszyć masażowi, powinna to rozumieć osoba, która praktykuje masaż On Zon Su. Uprawianie masażu On Zon Su jest procesem naszego dążenia do wiedzy, zrozumienia i urzeczywistnienia tej wiedzy w naszym życiu.

    Szczególnej wyjątkowości masażowi On Zon Su nadaje również prastara tradycja jego powstania. Masaż ten, miał mieć swoje początki przed wielkim Potopem. Powstał poprzez przekazanie ludziom, których wtedy było bardzo mało na ziemi, Mapy Nieba Przedurodzeniowego, za pomocą której możemy regulować sprawy sprzed naszego urodzenia. Stało się to dzięki Wielkiemu Nieśmiertelnemu Mistrzowi Nagie Czerwone Stopy, który wg prastarych podań, zszedł z Nieba na Ziemię, by nauczać ludzi i tę mapę im przekazał. Potem nastąpił wielki Potop świata i wielu ludzi zginęło. Wśród uratowanych na Górze Kun Lun była osoba, której została przekazana Mapa Nieba Przedurodzeniowego i dzięki temu tradycja mogła być kontynuowana. Późniejsze mapy tworzyli wybitni mistrzowie taoistyczni, którzy żyli kilka tysięcy lat temu jak Mistrz Czerwona Sosna czy Żółty Cesarz, który uważany jest za twórcę Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (TCM), Mistrz Mozi – bardzo ważna postać jeśli chodzi o tworzenie wielu map masażu On Zon Su. Ci wszyscy mistrzowie tworzyli Mapy Nieba Pourodzeniowego, dzięki którym można regulować organizm i procesy, które uległy zaburzeniu już w trakcie życia człowieka.

    Czy do wykonywania masażu On Zon Su trzeba spełniać szczególne wymagania?

    Masażem może zajmować się każdy, kto ma chęć się nim zajmować. Dobrze jest mieć takie podejście do siebie, że chcemy się rozwijać, chcemy pod wpływem uprawiania tego masażu pracować także nad sobą. Żadne specjalne predyspozycje nie są konieczne. Musimy mieć też świadomość, że na świecie są różne osoby i różni nauczyciele, każdy swoim masażem może dotrzeć do właściwej dla siebie grupy odbiorców. W związku z tym można tę wiedzę wykorzystywać na różnych poziomach, tak jak jesteśmy w stanie „na dziś” ją zrozumieć i opanować, możemy przynosić korzyści w poprawie zdrowia i samopoczucia różnym osobom. Możemy zacząć od tego, że uczymy się masażu tylko dla siebie, chcemy go też doświadczyć, bo również jesteśmy masowani. Każda sesja masażu dla wielu osób jest po prostu bardzo przyjemnie spędzonym weekendem w towarzystwie ciekawych osób. Poprzez to, że jesteśmy masowani, możemy też się zregenerować sami i wypocząć a nauka jest przy okazji.

    Niektóre osoby przychodzą, bo mają problemy zdrowotne, chcą sobie pomóc naturalnymi metodami i zaczynają szukać pomocy. Starają się znaleźć odpowiedź na pytanie jak sobie pomóc (na swoje dolegliwości) i zrozumieć skąd się one biorą. Czasem przychodzą osoby, które chcą się tego nauczyć po to, by masować członków rodziny i znajomych. Są też osoby, które są już masażystami i mają swój gabinet, przychodzą na to szkolenie, bo chcą poszerzyć zakres usług, które świadczą w ramach wykonywanej w gabinecie usługi masażu i innych terapii prozdrowotnych.

    Różne osoby przychodzą na szkolenie, z różnym podejściem, różnym doświadczeniem, różnymi uwarunkowaniami. Dla wszystkich jest na szkoleniu miejsce i każdy skorzysta na swój sposób z tego, czego się uczy. Tylko od niego samego zależy, co z tym dalej zrobi i na jakim poziomie będzie ten masaż wykonywać.

    Poruszyłam już wcześniej jeden bardzo głęboki, wewnętrzny aspekt masażu On Zon Su dotyczący tego, że osoba, która go uprawia, powinna dalej się rozwijać, coraz lepiej poznając tę formę masażu, ale jeszcze lepiej by praktykowała także jakąś formę Qigongu, na przykład formę Qigongu związaną z tym masażem – formę Tai Ki Kung stylu San Feng. Dzięki temu może głębiej zrozumieć, kim jest jako wielowymiarowa istota ludzka. Wówczas masaż działa na głębszym poziomie. Ale oczywiście od czegoś trzeba zacząć. Zaczynamy od nauki map, bo w ramach masażu On Zon Su jest wiele map, nie tylko jedna, jak ma to miejsce w refleksologii zachodniej, tylko wiele, wiele map…

    Serdecznie zapraszamy na kolejną części wywiadu, w której dowiecie się czym masaż On Zon Su różni się on od zwykłej refleksologii Zachodniej, jakie odczucia i doznania przynosi on zarówno osobie masowanej jak i masażyście, oraz komu przede wszystkim można go polecić!

    Autorzy

    Monika Buczyłowska Od ponad 10 lat jestem Dietetykiem TCM, ustalam indywidualne plany żywieniowe, prowadzę warsztaty z gotowania oraz kursy teoretyczne. Jestem terapeutką w TAO - Gabinecie Terapii Naturalnych opartych o TCM, gdzie zajmuje się dietetyką, starochińskim masażem stóp On Zon Su, zabiegami z użyciem bańki chińskiej i moksy. W wolnych chwilach ćwiczę Qigong.

    Najciekawszy newsletter o Medycynie Chińskiej!

    • Dołącz do grona naszych czytelników.
    • Śledź nasze artykuły, filmy i polecane akcesoria TCM.

    Masaż meridianów. Leksykon uzdrawiania energią

    chiński masaż, masaż, masaż meridianów, podręcznik, książka

    Technika metamorficzna - więcej niż refleksologia

    refleksologi, technika metamorficzna, chiński masaż, masaż, masaż relaksacyjny, podręcznik, książka

    Akupresura najskuteczniejsze punkty

    akupresura, chiński masaż, masaż, masaż relaksacyjny, podręcznik, książka

    Refleksologia w praktyce

    Refleksologia w praktyce

    Możesz znać nas z